Header image

Joanna Tor-Gazda

W szpilkach po chmurach

Jak się ubrać. gdy masz pełną szafę?

– czyli co się dzieje,
gdy Radżas przejmuje garderobę

Otwierasz szafę. Sukienka w czerwonoróżowe kwiaty zerka z kąta z lekkim wyrzutem: „Miałaś mnie założyć do pracy!”
Obok niej – czerwona marynarka, która krzyczy „kobiety górą!!!”,
a tuż pod nią… lekkie jak piórko kimono z Bali, które jeszcze pachnie jogą, kadzidłem i chwilowym oświeceniem z poprzedniego lata.

Masz wszystko.
A jednak… znowu nie wiesz, co na siebie włożyć.

Witaj w świecie Radżasu – tej wewnętrznej energii, która mówi:
więcej, szybciej, intensywniej!

W ajurwedzie Radżas to stan umysłu pełen ruchu, pasji, potrzeby działania. 

A w stylu? 

To cała ta pędząca coraz szybciej karuzela zmian, pomysłów, inspiracji. 

To ty, patrząca z tęsknotą na zdjęcia nowych kolekcji ulubionej marki,
chociaż szafa pęka w szwach…

To też ty, która w jednym tygodniu jesteś minimalistką w beżach
i eleganckich czerniach, a w następnym wyrażasz miłość
do swojej wewnętrznej Fridy Kahlo.

Radżas kocha różnorodność. 
Znam ten stan bardzo dobrze…jestem projektantką slow fashion od ponad 15 lat
i widzę, jak ta energia pędu do nowego zniewala nie tylko konsumentów,
ale i samych twórców, projektantów, dyrektorów artystycznych wielkich domów mody i właścicieli globalnych sieciówek (fast i ultra fast fashion).

To niezapokojona energia, która uwielbia metamorfozy, nowości i władzę.

Daje kopa do działania i sprawia, że styl staje się ekscytującą podróżą,
ale bardzo często to tempo nas wykańcza i wtedy pojawia się frustracja, zakupo-wstret i poczucie, że najlepiej zostać w ukochanej rozciagniętej
piżamie pod miękką i bezpieczną kołderką.

Jak w dobie ultra szybkich zmian zachować równowagę
i stworzyć styl spójny z Tobą?

Ale – jak to z energią bywa – chociaż czasem łatwo się oparzyć,
da się ją okiełznać, aby w zrównoważonym stanie cudownie się przy niej ogrzać i rozbudzić wewnętrzną twórczą moc z poziomu serca.

Wiem co mówię, dbam o ten radżasowy ogień w moim życiu od wielu lat.

Widzę jak pięknie działa połączenie filozofii Slow Fashion,
archetypów stylu z mądrością Ajurwedy.
I skutecznie uczę tego samego moje klientki.


Agnieszka Wakulewicz

Agnieszka Wakulewicz

Nurtowały mnie głównie pytania o to jak wyrazić swoją artystyczną duszę
a jednocześnie nie popaść w tym względzie w przesadę.
Dostałam od Asi konkretne wskazówki, upewniła mnie ona, że mniej znaczy wiecej. Czyli, żeby wyrażać się w subtelnych dodatkach, które kojarzą się z artystycznym wizerunkiem: kolczyki ręcznie robione, haft na sukience, czy wydziergany szal…Asia to osoba bardzo optymistyczna, ciągle uśmiechnięta, czerpie ogromną satysfakcję z bycia projektantką.

To nie jest tylko jej praca, widać, że ona tym żyje i sprawia jej to po prostu frajdę. To nadaje jej pracy dużej lekkości.
Asia wkłada całe serce w to, by jej klientki po konsultacji były w pełni zadowolone.


Bo czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć zmęczenie… samą sobą?
Tym, że ciągle coś zmieniasz, szukasz, ulepszasz? 

A może tak, jak ja, pewnego dnia stanęłaś przed lustrem
i nie rozpoznałaś tej kobiety w odbiciu – mimo że wszystko
wyglądało „idealnie”?

Bo może wyrosłaś już MENTALNIE ze swojego stylu?!

Radżas w nadmiarze to chaos
w przebraniu kreatywności

To inspiracja i pragnienie dopasowania się do wielu oczekiwań,
które stają się niemożliwe do spełnienia. 
To szafa pełna opcji, a w sercu – lęk,smutek i ciężkość,
bo żadna z nich nie mówi prawdy o Tobie.

Nie zrozum mnie źle – zmiana jest piękna. 
Ale tylko wtedy, gdy wypływa z potrzeby serca,
a nie z przymusu nakładania kolejnej maski. 


Styl może być aktem uważności,
a nie tylko wyrazem nastroju dnia czy aktualnego trendu. 

Bo może, zamiast zmieniać siebie w nieskończoność,
warto pozwolić sobie być poprostu sobą –
konsekwentnie, łagodnie, z czułością?

Mam na to sprawdzoną metodę i pomogłam już setkom kobiet.

Na koniec zostawię Ci myśl,
która towarzyszy mi każdego ranka,
gdy patrzę w lustro:

Nie musisz wybierać wszystkiego.
Wystarczy, że wybierzesz siebie.
Bo to Ty jesteś klejnotem-dziełem sztuki i życiem,
a ubrania to tylko oprawa, rama nieporównywalnie pięknego obrazu.

Czujesz, że masz
za dużo ubrań w szafie?
Nie wiesz co jest spójne z Tobą?

Napisz do mnie na adres joanna@gazda.me
i umów się na konsultacje online
w programie mentoringu stylu z duszą.

Przeprowadzę Cię przez ten proces krok po kroku
i wspólnie stworzymy styl spójny z Tobą.

A w twojej głowie, sercu i szafie zapanuje lekkość, radość i poczucie ulgi.

Czekam na Ciebie z uważnością i miłością

Joanna Tor_Gazda mentorka satwicznego stylu i wizerunku z duszą
Joanna Tor_Gazda
mentorka satwicznego stylu i wizerunku z duszą

Przyciągaj stylem.
Zatrzymuj charakterem