Header image

Joanna Tor-Gazda

Jak dodać lekkości i ukojenia do ognistego wizerunku?

obrazek ilustruje cel artykułu, przedstawienie lekkości i ukojenia

4 porady jak zrównoważyć energię pitty stylem

Czy czujesz, że Twój styl odzwierciedla Twoją wewnętrzną siłę,
ale czasem bywa… zbyt intensywny?

A może w Twojej szafie dominują kontrasty, sztywny minimalizm garniutru i „power looki”, które robią wrażenie WOW– ale nie zawsze odzwierciedlają Twojej wrażliwości i wewnętrznych potrzeb?

W ajurwedzie energia Pitty łączy w sobie ogień i wodę.
Osoby z dominacją tej doszy są zwykle silne, ambitne, konkretne, nastawione na cel.

Świetnie odnajdują się w archetypie stylu Ateny – współczesnej bogini mądrości i strateżki.

Często mają umięśnione ciało, wyraźnie zarysowane pośladki w kształcie jabłka, ostre brwi, rumiane policzki i skórę skłonną do trądziku. 

Ich sylwetka jest proporcjonalna, daje poczucie energii
i witalności – ale często brak jej elastyczneości i lekkości. 

Proste, trudne do ułożenia włosy, czasem przedwczesne siwienie lub przetłuszczanie się, to kolejne znaki charakterystyczne.

Dziś opowiem Ci, jak zrównoważyć tę intensywną, ognistą energię przy pomocy odpowiednich ubrań, kolorów i dodatków, na przykładzie mojej klientki Moniki – prawniczki z duszą podróżniczki.

Atena/Pitta lubi kontrasty, mocne kolory, garnitury i "power look"

Poznaj Monikę

Monika przyszła do mnie z pytaniem:
„Czy mogę wyglądać profesjonalnie,
ale mniej agresywnie i sztywno?  Chciałabym, by mój styl był spójny z tym,
jaką kobietą jestem — ambitną, ale też życzliwą i zrównoważoną.”

Aktywna zawodowo, pracująca w kancelarii, w wolnych chwilach Monika jeździ na rowerze, uwielbia podróże, słońce, spokojne weekendy za miastem.

Jej styl był dotąd zdominowany przez kontrasty:
czernie, biel, intensywne czerwienie
.
Geometryczne wzory.
Czuła, że to nie oddaje już jej wewnętrznego stanu, że buduje niepotrzebny dystans z zespołem i klientami, a przecież w głębi serca jest czułą i otwartą
na relację czeterdziestolatką.

W programie Mentoringu Stylu z Duszą przeszłyśmy wspólnie przez proces
4 sesji online, by odkryć, co naprawdę wspiera jej piękno
, charakter i styl życia.
Monika napisała, że to była prawdziwa podróż w głąb siebie i całościowe przyglądnięcie się moimj mocnym i słabszym stronom, aby stworzyć sposób ubierania dostrojony do moich potrzeb.

1. Tkaniny, które chłodzą i łagodzą

Osoby typu pitta potrzebują tkanin, które przynoszą ochłodzenie, lekkość
i przepływ. Dlatego zamiast klasycznej grubej wełny czy dzianin, postawiłyśmy
u Moniki na len, jedwab, bambus, cienką wełnę merino i miękką bawełnę organiczną.

Zamiast sztywnych żakietów – dobrze skrojone kardigany o miękkiej linii ramion i blezery o lżejszej sportowej lini.
Zamiast dopasowanych koszul – luźniejsze bluzki z przewiewnych materiałów, które koją ciało i pozwalają skórze oddychać.

Monika zakochała się w przewiewnych, lnianych spodniach w kolorze błękitnego nieba i białej koszuli z lyocellu z dekoltem typu „łódka”. Ten fason pięknie złagodził ostre rysy jej twarzy, a całość wyglądała profesjonalnie, ale z klasą i spokojem.

2. Kolory, które gaszą ogień

Pitta kocha intensywność – ale paradoksalnie, jej nadmiar może wywołać podrażnienie, także na poziomie umysłu.

Zaproponowałam Monice zmianę kolorystyczną:
zrezygnowałyśmy z czerni i jaskrawych czerwieni na rzecz chłodnych pasteli, zgaszonych błękitów, miętowej zieleni, miękkiej szarości, lawendy i pudrowego różu.

Jej Osobista Paleta Kolorystyczna oparta była na tzw. „letnim typie urody” oraz kolorach równoważących ogień wewnętrzny,
ale uwzględniała też indywidualne cechy – rumiane policzki, jasną cerę z tendencją do zaczerwienień. 


Dzięki temu kolory nie tylko wyglądały dobrze na zewnątrz,
ale działały kojąco również od środka.

Jedną z jej ulubionych stylizacji została błękitna, prosta sukienka z lekkiego tencelu z wiązaniem w talii i dodatkiem srebrnych kolczyków – subtelnie i elegancko.
Minimalistycznie i z lekkością.

3. Fasony – mniej struktury, więcej przepływu

W stylu Pitt często widać zamiłowanie do ubrań „z charakterem”:
mocno taliowane żakiety, marynarki z poduszkami, ostre linie.
To pięknie podkreśla energię przywódczyni, ale… nie zawsze służy harmonii. Monika czuła, że ten rodzaj uniformu już jej nie służy.

Zaproponowałam złagodzenie stylu poprzez zaokrąglone dekolty, miękkie linie ubrań, spódnice z koła, bluzki z lekkim marszczeniem przy rękawach, luźniejsze spodnie. Fasony, które są kobiece, ale nie wyzywające; profesjonalne, ale nie opresyjne

Na spotkania z klientami zaczęła nosić spodnie culotte i koszule z lejących tkanin i dzianin, a w weekendy – sukienki z muślinu i spodnie z kieszeniami w stylu podróżniczym, które idealnie wpisały się w archetyp Artemidy – niezależnej kobiety w ruchu.

4. Dodatki, które niosą ukojenie

Pitta lubi konkret, zarówno w życiu, jak i pracy oraz stylu, dlatego dodatki często bywają u niej także konkretne, ciężkie, zwracające uwagę na prestiż:
duże zegarki, skórzane torebki, geometryczna biżuteria.

W naszym procesie postawiłyśmy z Moniką na równowagę –

  • biżuterię z kamieni naturalnych (np. akwamaryn – przynosi spokój i klarowność umysłu, amazonit – wprowadza równowagę między ciałem i umysłem, perła – wspiera kobiecą energię),
  • szale z jedwabiu,
  • torby ze skóry pochodzenia roślinnego np z kaktusa, z jabłek czy z liści ananasa (Slow Fahion jest coraz bardziej dostepna)

Monika zakochała się w delikatnym pierścionku z kamienia księżycowego
i jedwabnej apaszce ręcznie malowanej w kwiaty,
w odcieniach turkusu i chłodnego różu, którą nosiła na szyi,
a czasem wplatała we włosy.

Podsumowanie –
Co jest najważniejsze dla stylowej Pitty

Jeśli widzisz w sobie sporo energii Pitty, to nie musisz podkręcać go
tzw. „power lookiem”.

Możesz stworzyć wizerunke subtelny, elegancki i kojący, a przy tym nadal pełen siły i pewności siebie.


Wystarczy uważnie dobrać kolory, materiały i fasony,
które chłodzą, łagodzą i dają przestrzeń do oddychania –
dosłownie, i w przenośni.

Monika po naszym procesie powiedziała:

„To dalej jestem ja, ale jakby…
bardziej zrównoważona wersja.
Ubrania przestały mnie spinać, zaczęły mnie wspierać. Jak mam ochotę to zakładam garnitur, ale wybieram błękit lub beż, który daje mi siłę i lekkość bez presji perfekcjonizmu”

A Ty?


Czy czujesz, że Twój styl odzwierciedla Twoje wnętrze?
Chcesz odkryć, jakie kolory, fasony i materiały wspierają Twoją energię?

Zapraszam Cię do Programu Mentoringu Stylu i Wizerunku z Duszą
4 spotkania w formule 1:1, podczas których wspólnie odkryjemy,
jak wyrażać siebie z lekkością, spójnością i harmonią.

Więcej informacji znajdziesz tutaj lub napisz do mnie
z przyjemnością odpowiem na Twoje pytania.

Z miłością do piękna


Joanna Tor-Gazda
projektantka slow fashion i mentorka sattwicznego stylu z Duszą